Program „Mieszkanie dla Młodych” MDM o co warto zadbać już teraz?

Program „Mieszkanie dla Młodych” - o co warto zadbać już teraz?

Styczeń 2017 i odblokowanie II części przyszłorocznej puli zbliżają się wielkimi krokami. Już wkrótce klienci tłumnie ruszą po zakup swojego wymarzonego mieszkania lub domu.

Chwilę później ich wnioski wpadną w sito analizy kredytowej. Co można zrobić już teraz, aby zwiększyć swoje szanse na udział w programie „Mieszkanie dla Młodych”?

Już teraz warto bezpłatnie zarejestrować się na stronie: Mieszkanie dla Młodych » aby również bezpłatnie omówić na spokojnie z Doradcą wszystkie kwestie związane z przyszłym zakupem mieszkania lub domu. W przypadku mieszkań na rynku pierwotnym z terminem oddania w 2018 r. wniosek można złożyć już teraz.

Zanim analityk prześwietli nasz wniosek, bank sprawdzi dotychczasową historię kredytową potencjalnego klienta. Obecnie na rynku funkcjonuje szereg baz danych, zbierających informacje o naszych zobowiązaniach. Podstawowe z nich to BIK (Biuro Informacji Kredytowej), KRD (Krajowy Rejestr Długów), MIG-BR (Międzybankowa Informacja Gospodarcza – Bankowy Rejestr, dot. niesolidnych klientów) i MIG-DZ (rejestr dokumentów zastrzeżonych). Uzyskane dane dostarczą bankowi informacji, jakim klientem byliśmy w przeszłości, czy mieliśmy opóźnienia w spłacie kredytów, jakie obecnie mamy zobowiązania lub też – komu poręczyliśmy kredyt.

Warto zadbać, aby w naszej historii przeważały terminowo regulowane zobowiązania. Co ciekawe, brak historii kredytowej najczęściej obniża ocenę naszego wniosku. W takiej sytuacji bank nie ma możliwości wydania opinii o kliencie. Osoba, która zaciągnęła drobne zobowiązanie, np. gotówkowe i spłaciła je w terminie, będzie traktowana lepiej niż klient bez żadnej historii. Jeżeli mamy nieuregulowane zobowiązania – pozostały 3 miesiące na opłacenie zaległości i ew. poprawę naszej historii.

Równie ważną sprawą jest udokumentowanie odpowiednich dochodów. Klient musi udowodnić, że stać go na terminowe regulowanie zaciągniętego zobowiązania. Jeżeli nasze zarobki okażą się niewystarczające, warto dołączyć do wniosku dodatkowego kredytobiorcę. Na podstawie Art. 6 pkt 3 Ustawy MDM: „Jeżeli w ocenie instytucji kredytującej nabywca, pomimo dofinansowania wkładu własnego, nie będzie posiadał zdolności kredytowej (…) do umowy kredytu mogą przystąpić inne osoby.”

Musimy jednak pamiętać, że im starsza będzie osoba poręczająca nasz kredyt, tym krótszy będzie okres kredytowania. W większości banków suma wieku najstarszego kredytobiorcy i okresu, przez który planujemy spłacać nasze zobowiązanie, nie może przekroczyć 75 lat (chyba, ze wykupimy dodatkowe ubezpieczenie na życie). Zbadanie zdolności kredytowej warto przeprowadzić wcześniej i ewentualnie rozpocząć negocjacje z najbliższymi, aby wsparli naszą inicjatywę.

Podczas badania naszej zdolności zostaniemy poproszeni o szeregów dodatkowych dokumentów. Pośród nich z pewnością znajdzie się także zestawienie naszych transakcji na podstawie historii ROR. Weźmy pod uwagę, że opisy naszych transakcji będzie przeglądała obca osoba. Warto zadbać, aby przynajmniej w okresie 3 ostatnich miesięcy nie budziły one zastrzeżeń pracownika banku.

Powinniśmy także pamiętać, że ocena zdolności kredytowej nie obejmuje jedynie klienta, ale także nabywaną nieruchomość. W końcu to ona w większości wypadków stanowi zabezpieczenie interesów banku. Szczególnie istotne jest to w przypadku programu „Mieszkanie dla Młodych”. Bank musi się upewnić, że nabywany lokal będzie spełniał potrzeby mieszkaniowe beneficjenta. Nieruchomość powinna być przynajmniej po odbiorze technicznym oraz mieścić się w limitach ceny i powierzchni. Ponieważ wniosek MDM składany jest w odniesieniu do konkretnej nieruchomości, warto skupić się na szukaniu lokalu spełniającego wymienione warunki.

W przypadku wątpliwości, czy lokal spełni warunki programu polecam skorzystać z doświadczeń doradcy kredytowego. Jest to szczególnie ważne w przypadku sprawdzenia limitów ceny 1 m2 powierzchni użytkowej. Bardzo często bank dokonuje wyceny w oparciu o rynkowe informacje dot. cen transakcyjnych (np. bazę SARFIN). Może się okazać, że szacując wartość naszego lokalu, wyceni go wyżej, niż sprzedawca i limit zostanie przekroczony. Spowoduje to odrzucenie naszego wniosku.

Na ocenę banku wpływa również lokalizacja oraz stan prawny danego, świadczący o ew. zbywalności lokalu. Bank upewnia się w ten sposób, że w przypadku braku regulowania zobowiązań przez klienta, będzie mógł odzyskać środki. Przed podpisaniem umowy przedwstępnej warto więc zweryfikować księgę wieczystą i mapy ewidencyjne nieruchomości.

Jeżeli poważnie myślimy o zaciągnięciu kredytu na początku przyszłego roku, wszystkie wymienione informacje warto zacząć sprawdzać już teraz. Znacząco przyspieszy to proces decyzyjny i pozwoli uniknąć niepotrzebnego stresu. Pamiętajmy, że ilość środków przeznaczonych na dofinansowanie jest ściśle ograniczona. Kto przygotuje się teraz, ma większe szanse na uzyskanie dopłaty. Dla banku najważniejsza będzie nasza wiarygodność. Nasz wniosek kredytowy powinien zawierać jedynie prawdziwe dane. Warto zrobić wcześniej „rachunek sumienia” i sprawdzić, czy opłaciliśmy raty za zakupy w sklepach i uregulowaliśmy zaległe debety.

Polecamy docenić także instytucję doradcy kredytowego. W większości przypadków będziemy po raz pierwszy wnioskować o kredyt hipoteczny. Doradca ma za sobą setki takich spraw. Szybko zwróci uwagę, jakiej dokumentacji brakuje i w jaki sposób powinniśmy wypełnić wnioski, aby proces odbył się bez zgrzytów.

Wszystkim osobom, które chciałyby nabyć mieszkanie na rynku pierwotnym i skorzystać z programu MDM jeszcze w tym roku przypominamy, że nadal jest dostępna pula środków, przeznaczona na 2018 rok. Oznacza to, że wniosek zostanie złożony jeszcze w tym roku, po czym odbędzie się wypłata kredytu i przekazanie własności mieszkania. Sprzedający dostanie środki z dofinansowania na początku 2018 r.
sprawdz_doplate150