W najbliższym czasie z wiosenną ofertą kredytową ruszą banki.

Po ostatnich fuzjach wiele z nich będzie chciało umocnić swoją pozycję – co oznacza atrakcyjne marże dla Klientów. Podczas zaciągania kredytów zawsze pamiętajmy o możliwości negocjacji.

Być może nie uda nam się obniżyć promocyjnej marży, zawsze jednak warto pomyśleć innych warunkach i opłatach związanych z kredytem. Starajmy się o obniżenie prowizji za udzielenie kredytu, zmniejszenie opłat ubezpieczeniowych lub prowizji za ewentualne aneksy. Każde zmniejszenie obciążenia w przeliczeniu na długie lata kredytowania da nam realne oszczędności.

Warto także rozważyć skorzystanie z programu dopłat ze strony Państwa – np. dopłat ze środków publicznych do budowy energooszczędnych domów. Program jest przygotowywany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Jego celem jest wsparcie budownictwa energooszczędnego. Z programu będą mogły skorzystać osoby fizyczne budujące domy jednorodzinne oraz osoby fizyczne kupujące od deweloperów domy jednorodzinne i mieszkania w domach wielorodzinnych.
Wsparcie będzie polegało na częściowej spłacie kapitału kredytu bankowego na budowę domu, zakup domu lub mieszkania. Aby uzyskać dopłatę trzeba będzie przedstawić w banku projekt budowlany, spełniający wymogi programu oraz pozytywny wynik badań po wykonaniu budynku.

Wysokość dopłaty będzie uzależniona od osiągniętego wskaźnika rocznego zapotrzebowania na energię do ogrzewania i wentylacji. Kwota dofinansowania może osiągnąć nawet 40 tys. PLN. Program ma obowiązywać przez 5 lat.

Dodatkowo – na początku 2014 roku wejdzie w życie nowy program Mieszkanie dla Młodych – w którym dopłaty będą udzielane w formie jednorazowego bonusu, stanowiącego wkład własny kredytobiorcy. Single i bezdzietne małżeństwa mogą liczyć na dopłatę w wysokości 10% wartości mieszkania. Jeżeli rodzina posiada dzieci, kwota dopłaty wzrośnie do 15% wartości. Jeżeli w ciągu kolejnych pięciu lat rodzina się powiększy (o trzecie lub kolejne dziecko), Państwo dołoży kolejne 5% wartości mieszkania.

Wygląda na to, ze przyszłość osób marzących o własnym mieszkaniu maluje się coraz bardziej optymistycznie. Kto wie – być może właśnie rozpoczyna się nowy boom na mieszkania? Doświadczenia z lat 2006-2008 uczą, że pierwsi Klienci mogą ugrać najwięcej.