Zasada stałej wysokości dopłaty jest przewagą nowego programu w stosunku do warunków Rodziny na Swoim. Obecnie Klient jest zmuszony szukać mieszkania, którego cena za 1 m2 mieści się w kryteriach programu – z reguły – na obrzeżach miasta, gdzie ceny są dużo niższe.
W ramach Mieszkania dla Młodych, Klient będzie mógł także wybierać spośród bardziej prestiżowych ofert, decydując się na nieruchomości o cenach wyższych od wskaźnika przeliczeniowego. W takim wypadku Klient otrzyma dofinansowanie, ale tylko do wysokości kwoty wskaźnika.
Odnosząc się do omawianego wcześniej przykładu – jeżeli średni wskaźnik przeliczeniowy w danym województwie wyniesie 5.000 PLN/m2, a nabywca (kredytobiorca nie posiadający dzieci) zakupi mieszkanie 50m2 w cenie np. 6.000 PLN/m2, to dofinansowanie realne wyniesie nie 10%, a jedynie 8,33% wartości mieszkania, ponieważ będzie liczone w odniesieniu do kwoty wskaźnika przeliczeniowego, czyli do 5.000 PLN/m2.
Takie rozwiązanie jest także bardzo atrakcyjne dla deweloperów. Umożliwi rozwój inwestycji w droższych, bardziej prestiżowych lokalizacjach i zaoferowanie mieszkań Klientom w ramach nowego programu. Klient nie traci dopłaty, a może nabyć mieszkanie w dowolnej lokalizacji akceptując jego wyższą cenę.
Kolejną zmianą, którą ustawodawca wprowadził po pierwszych konsultacjach jest złagodzenie warunku nieposiadania własnego mieszkania na moment zawarcia umowy kredytowej. Warunek nieposiadania własnego mieszkania uznano za spełniony, także w przypadku jeżeli potencjalny nabywca lokalu był lub jest w okresie poprzedzającym dzień złożenia wniosku właścicielem ułamkowego prawa własności nieruchomości mieszkalnej.
Oznacza to, że jeżeli kredytobiorcy byli w przeszłości właścicielami ułamkowych części lokali lub budynków, które nabyli np. w drodze spadku, a których własność w praktyce nie wpływała na ich możliwości zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych – spełniają warunki niezbędne do skorzystania z programu Mieszkanie dla Młodych. W praktyce warunek ten dotyczy np. rodzin wielopokoleniowych zamieszkujących ten sam lokal i w założeniu ustawodawcy ma być lekarstwem na tzw. „gniazdowanie”.
W kwestii konsultacji nadal pozostaje sprawa rodzaju dofinansowywanych nieruchomości. W celu rozwoju zbiorowego budownictwa mieszkaniowego, Ustawodawca zawęził możliwość skorzystania z programu jedynie do zakupu mieszkań na rynku pierwotnym. Niektóre z konsultowanych podmiotów proponowały rozszerzenie programu także o domy i segmenty budowane w systemie deweloperskim. W dłuższej perspektywie okaże się, czy te nieruchomości także zostaną objęte programem.